WĘGRY. Budapeszt (Buda)

Jeżeli ktoś się spyta, czy 3 dni w Budapeszcie nam wystarczyły na zwiedzanie, to ja zdecydowanie odpowiadam - NIE! Wielki niedosyt pozostał. A Budapeszt to absolutnie zachwycające miasto. 

Lewa strona czyli Peszt, to centrum miasta, gdzie siedziby mają wszystkie firmy, banki i toczy się miejskie życie wśród pięknych kamienic, świątyń i monumentalnych pomników (Aleja Andrássyiego oraz nadbrzeże są wpisane na listę światowego dziedzictwa narodowego UNESCO). Tu niestety niewiele  zobaczyliśmy. 

My odkrywaliśmy uroki prawobrzeżnej części Budapesztu - czyli Budy.  Buda jest zielona, trochę dzika, a położenie na wzgórzach, gwarantuje, że możemy liczyć niekończące się schody. Znajdziemy tu kolejkę, leśne wzgórze, jaskinię, a nawet kościół w skale. Choć akurat po tej stronie znajdują się wszystkie najważniejsze zabytki Budapesztu to nadal jest tu cicho i spokojnie. Dopełnieniem był piękny widok bez ograniczeń na miasto z naszego apartamentu.

Na pewno chciałabym tu wrócić, mamy jeszcze tyle miejsc do zobaczenia (kolejny plan zwiedzania przygotowany)... Budapeszt ze swoimi żółtymi taksówkami i niezrozumiałym językiem jest bardzo pociągający... No i nie zjedliśmy langosza, który miał być na każdym rogu... 

Zaczynamy spacer!


Baszta Rybacka i kościół św. Macieja. Baszta Rybacka to symbol Budapesztu. Tak naprawdę jest ich 7 - każda wygląda jak z bajkowego zamku księżniczki. Krużganki, tarasy na kilku wysokościach, stąd można podziwiać piękną panoramę na prawobrzeżną część miasta. Baszta powstała jako część zabudowy miasta uświetniającej tysiąclecie państwa Węgierskiego i pełniła rolę  militarną. Siedem wież bastionu symbolizuje 7 mitycznych wodzów Madziarskich, a pomnik przedstawia pierwszego króla Węgierskiego – Stefana. Nazwa obiektu wzięła się od rybaków, którzy w średniowieczu zamieszkiwali te tereny lub od targu rybnego, który tu kiedyś funkcjonował.  

 

 



 ★ Tuż obok Baszty Rybackiej na na placu św. Trójcy na Wzgórzu Zamkowym, stoi kościół św. Macieja (a dokładnie pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny). To najpiękniejszy i najsłynniejszy kościół katolicki w Budapeszcie. Tutaj również odbywają się koncerty organowe. W tym kościele koronowano królów węgierskich. Piękna, gotycka budowla, która zwraca szczególną uwagę, wręcz koronkową pracą rzeźbiarzy. 

 






★ Zamek Królewski leży na Wzgórzu Zamkowym (Dzielnica Zamkowa), które zostało w całości wpisane na listę UNESCO. W zamku działają dwa muzea - Muzeum Historii Budapesztu i Węgierska Galeria Narodowa. Swobodnie można spacerować po dziedzińcu i murach miejskich oglądając spektakularną panoramę Budapesztu. Tuż obok zamku znajduje się Pałac Sandora, w którym urzęduje Viktor Orban.  Na wzgórze zamkowe możemy wejść po schodach lub wjechać zabytkowa kolejką (tzw. fenikularem). 











Parlament. Budynek parlamentu jest stosunkowo młody - jego budowę rozpoczęto w 1896 roku, z okazji 1000-lecia istnienia Węgier, a zakończono w 1904 roku. W trakcie prac budowlanych przy obiekcie pracowało ponad 100 tysięcy osób. Użyto 40 kilogramów złota oraz 40 milionów cegieł. Tuż za Parlamentem znajduje się Plac Wolności i Skwer Męczenników. Dosyć spokojne miejsce idealne na spacer.
 
 

 








★ Niedaleko Parlamentu, tuż nad brzegiem Dunaju znajdziemy oryginalny pomnik ofiar Holokaustu - Buty na brzegu Dunaju. Pomnik przedstawia kilkadziesiąt par butów (męskich, damskich i dziecięcych), które bardzo oddziałują na wyobraźnię. Dokładnie w tym miejscu ofiary były zabijane, a ciała wrzucane do Dunaju. 







Góra lub Wzgórze Gellerta to kolejne miejsce (ale najwyższe, bo znajduje się na 235 m) po lewej stronie Dunaju, z którego zobaczymy panoramę Budapesztu. To chyba najładniejszy widok, bo najbardziej rozległy. Na górę dotrzemy na różne sposoby: pieszo, kolejką od strony zamku lub autobusem miejskim, który podjeżdża na samo wzniesienie. Znajdziemy tu kilka tarasów widokowych zwróconych na różne kierunki, jest plac zabaw, jaskinia, która pełni rolę kaplicy. Na samym szczycie znajduje się cytadela z węgierską "statuą wolności" widoczną z każdego miejsca w mieście. Obecnie przeprowadzany jest remont, więc wejście na teren cytadeli jest niemożliwy.












Stacja metra Batthyány. Warto wysiąść na tej stacji i wyjść na powierzchnię. Właśnie w tym miejscu jesteśmy na wprost budynku Parlamentu czyli mamy najlepszy możliwy widok.  







 
★ Budapesztańskie uliczki. 
 











Widoki z apartamentu. Dysponując dwoma tarasami i możliwością puszczenia drona okazało się, że widoki na Budapeszt mamy oszałamiające. Picie rano kawy w takim miejscu jest z gatunku tych, dla których warto żyć! 
 
 










 





 

  

★ Budapeszt nocą. 
 
 
 
 
 




Warto będąc w mieście słynącym z bogatej  i długiej tradycji łaźni i term skorzystać z takiej atrakcji. Przy 34 stopniowym upale wybraliśmy się z Asią i Julką do Łaźni Leczniczych św. Łukasza. To jedne z najstarszych łaźni w mieście, zlokalizowane w Budzie, nieopodal Mostu Małgorzaty.
 


Na samym końcu naszej fotorelacji, ale to nie znaczy, że najmniej ważny  - Wyścig Formuły 1 - Grand Prix Węgier, tor Hungaroring, na który Tomek dostał bilet na 50-te urodziny. W sumie dzięki temu wydarzeniu znaleźliśmy się w Budapeszcie (czyli jednak od tego powinnam była zacząć)...
 








 
Budapeszt, 22-26.08.2023


Komentarze

Copyright © Drążki.eu