Włocławek

Włocławek. Miasto powiatowe, dawna stolica Kujaw, jedno z najstarszych miast. Miasto widmo. Tym razem nie będę jak Piasek w "TzG" - Brawo!, Pięknie! Dycha! Tu będzie brutalna, subiektywna prawda. A prawda jest taka, że nie wiem co się tam wydarzyło...

Może Włocławek jeszcze nie wie, że skończył się lockdown i można spacerować po ulicach...? Albo coś leci w telewizji, że całe miasto siedzi w domu i ogląda z wypiekami na twarzy, jakaś Isaura, Dynastia lub inna Familiada, a ja o tym nie wiem? A może WŁOCławek to prawie jak WŁOChy i od 15-stej jest tu sjesta i fajrant...

To był ostatni tak piękny i słoneczny wrześniowy weekend. Była sobota, środek dnia.

A na ulicach Cisza i Pustka. Wszystkie sklepy pozamykane. Gorąc. O lodach zapomnij, bo nie ma żadnej lodziarni... Słońce. Na ulicach wylegują się koty. Ludzi nie ma. Wszystkie kamienice w rozsypce. Lekki wiaterek. Muzeum Ziemi Kujawskiej - nieczynne. Smuteczek. Ale przypominamy sobie kultowe zdanie z kultowego filmu, trochę je zmieniamy i: "Najbliższe otwarte Muzeum... we Wrocławiu..." i zaczynamy się śmiać...

Z czego słynie Włocławek? Przecież wiadomo - z fajansu. Nie ma chyba domu w Polsce, w którym nie znalazłby się choć jeden talerz, świecznik lub serwetnik w słynne kwiaty (brązowe, kobaltowe lub wielokolorowe). No i uwaga. Fabryka zamknięta na głucho dla turystów. Sklep firmowy (nie mogłam go zlokalizować), więc możemy uznać, że go nie ma... Wielka szkoda, bo teraz ta stylistyka wróciła z impetem do trendów wnętrzarskich. Dbamy i kolekcjonujemy nasze rodzinne włocławki, bolesławce i pruszkowską ceramikę. Ale nie tu. Nie w miejscu narodzin, nie w kolebce słynnej porcelany...

Są jeszcze piękne Bulwary nad Wisłą. Również i tu brak żywego ducha... A szkoda...

Wygląda na to, że mieliśmy pecha odwiedzając to miasto, bo aż nie chce mi się wierzyć, że tak smutny jest Włocławek... Miasto powiatowe, dawna stolica Kujaw, jedno z najstarszych miast...