Tydzień 14 - dzień 92

Tydzień 14 - dzień 92

Dziennik budowy.

Jest takie powiedzonko, że wykańczasz remont, albo remont wykończy Ciebie... 

Więc My jesteśmy właśnie na tym etapie... 

Wszystko się ślimaczy, tego nie ma, tamtego brak, a coś innego nie pasuje... Coś jest zaczęte, ale nie skończone... Zapał zmalał, efekty wizualne jakieś są, ale czemu to 

WSZYSTKO TAK WOOOOOLNOOOOO ???? 

Czemu nie widać końca???!!! Ja się pytam... 

Aby było szybciej, aby zmotywować ?! ekipę, sami złożyliśmy większość mebli, wysprzątaliśmy korytarz, by i Sąsiedzi w końcu zobaczyli, że kończymy ten bałagan...

Łazienka.

Szafy w przedpokoju.

Kuchnia.

 Salon.

Pokój Julii.

 Szafy w Asi pokoju.

I taka sytuacja: pierwsza, nieoficjalna parapetówka :-)